Plastic Free July


Moją przemianę w mamę zorientowaną na ekologiczny styl życia przeszłam dość niedawno, ale już całkiem skutecznie zaczęłam eliminować plastik w moim domu. Od miesiąca nie wzięłam ani jednej foliówki w sklepie, nie kupiłam ani jednego napoju w takiej butelce. To moje pierwsze postanowienie. Powolutku szukam zamienników do produktów, które mam w domu. Ale cały czas myślę, czy mogę w tej kwestii zrobić jeszcze coś więcej?

Postanowiłam, że muszę działać nie tylko na swoim ogródku, ale też wychodzić do ludzi, rozmawiać z nimi, podsuwać im rozwiązania, pobudzać do refleksji, ale też inspirować do działania.

Dlatego bardzo spontanicznie wymyśliłam, że z okazji Światowego Miesiąca bez Plastiku, który się właśnie rozpoczął przygotuje infografikę i roześlę ją do ludzi w mojej pracy oraz opublikuję na firmowym Facebooku. Mój szef przychylił się do pomysłu i już, poszło. Pracy kosztowało jedynie odrobinę, a na skrzynkę spływa pozytywny feedback, więc z dnia na dzień poczucie, że się zrobiło coś dobrego i że było warto jest coraz większe.

Czy Wy też podejmujecie lipcowe wyzwanie odwyku od plastiku? A może wytrwamy w nim już na lata?

Comments

Popular posts from this blog

O co mi w ogóle chodzi?

Trochę mniej energii